Temat: Strumień na zachodnich obrzeżach Piły
...naturalny zbiornik.
Ostatnio swoją cegiełkę do całej sprawy dołożyli leśnicy przerywając groblę oddzielającą strumień od łąk, w pobliżu miejsca z którego drugą fotkę zrobił drstein. Chodziło o utworzenie zbiornika w tym rejonie, a przynajmniej czegoś na kształt wilgotnej łąki. Niestety, nie pomyślano o jeziorze i o tym, że strumień ma ograniczoną, a przy tym niewielką wydajność. Oczywiście nie bez znaczenia jest wspomniane obniżanie wód gruntowych, ale jednak w dużej mierze zanik Jez. Karasiowego zawdzięczamy bezmyślnej działalności ludzi. Niestety.
Źródło: forum.dawna.pila.pl/viewtopic.php?t=506