Kutas Szklanka, czyli barwna podróż przez odmęty życia (autorstwa ...
Temat: prawko
oblałam na łuku. Jaki wstyd.
Ale moje powrotne wejście do poczekalni będzie niezapomniane.
W ogóle się nie denerwowałam, w ogóle się nie wkurzyłam jak oblałam. Weszłam z wielkim uśmiechem na twarzy, a moja koleżanka 'Zdałaś!' a ja 'no coś Ty'
Mina mojego chłopaka również była bezcenna.
Nie wiem jak jest u was w mieście. Ja na kolejny termin muszę czekać ponad miesiąc o_O 19marca mój następny egzamin...
Źródło: scypion.pl/viewtopic.php?t=3478
Temat: Ośrodek Szkolenia Kierowców CARLO
hey :)
DO egzaminu podchodzilam 2 razy i za pierwszym jak i drugim podejsciem
oblalam na luku, dopiero w szkole CARLO instrkutorzy powiedzieli mi jak dobrze przejechac luk jak i zachowywac sie na miescie by egzaminator sie do niczego nie przyczepil:) jezdzilo mi sie milo bez stresu i na spokojnie wszystkeigo sie nauczylam:) a za 3 podejsciem oczywiscie bez problemu zdalam :D
Źródło: l-ka.pl/forum/viewtopic.php?t=11517
Temat: szkoła nauki jazdy
zplkarol... ja też miałam wykupione godziny u tego samego pana ( AUTO SAM ). nie robiłam u niego kursu, ale chciałam się podszkolić przed egzaminem bo wybrałam policką szkołę KULESZA- nie polecam tej szkoły. Fatalne podejście do kursanta, jeżdżenie w okolicach Zakładów Chemicznych. Nie wiem jak oni zaliczyli mi wewnętrzny egzamin, skoro na Golisza nie zdałam egzaminu sześć razy i UWAGA! sześć razy
oblałam na łuku!!! PARANOJA! Dwóch egzaminatorów powiedziało mi: "uczyła sie pani u KULESZY??? Widać..." Minęło 10 lat i nie mam prawka do dzisiaj bo po szóstym razie na łuku miałam dość... i było mi zwyczajnie wstyd...
Teraz powoli dojrzewam do myśli o powrocie do nauki jazdy.
Szczerze polecam szkołę jazdy " KURSANT". Właścicielem jest instruktor, który miał jedna z najlepszych zdawalności ( jeśli nie...
Źródło: forum.police.info.pl/viewtopic.php?t=3025
Temat: Dziś mam pierwszą jazdę...jestem przerażona!!!!
Dobra dostałam kasę od męża na doszkolenie się kochany chłop.
Na placu przed przystapieniem do jazdy na łuku musiałam: otworzyć maskę i pokazać kilka pierdół typu gdzie jest płyn hamulcowy, olej, płyn do chłodnic i spryskiwaczy, potem musiałam zademonstrować obsługę : włączanie swiateł poszczególnych i trabienie a potem jazda na łuku, po tym ruszanie na wzniesieniu no i na końcu miasto i parkowanie prostopoadłe, po skosie i koperta.
Oblałam na łuku ponieważ dotknęłam lusterkiem słupka co automatycznie oznacza koniec, jeżeli bym najechała na białą linię to mogę wykonać powtórkę, tak samo w momencie jesli mi samochód zdechnie. Aha na swoje usprawiedliwienie mam to że: padał straszny deszcz, zanim wsiadłam do samochodu strasznie zmarzłam, no i w piątek zmarł dziadzius i dzis był pogrzeb, poza tym ostatnio na placu jeżdziłam 2 miesiące temu, więc...
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=1536
Temat: W marcu jak w garncu - pogaduchy :D
na łuku się wyrżnęłam i to co ja tam odstawiłam na tym łuku to poezja. Nika, nie przejmuj się .
Ja też pierwszy egzamin
oblałam na łuku.
Poćwiczyłam, i zdałam za drugim razem.
Powodzenia.
a ja mialam dzis okna myc i co.... pogoda pod piesem u nas słońce świeci, ale chyba zimno jest.
Źródło: erodzice.net/forum/viewtopic.php?t=5380
Temat: Jazda bez prawa jazdy
To nie jest takie proste. Prawo jazdy kosztuje niemało. Mnie nie stać na ciągłe zdawanie pierdół. Bo fakt faktem, że manewry na placu "z linijką" i jedną poprawką to bzdura! Normalnie można próbować zaparkować tak długo aż się uda, każdy to wie. Zdawałam dwa razy. Za pierwszym razem faktycznie miałam małe pojęcie o placu i oczywiście
oblałam na łuku (brak kasy na wykupienie większej ilości jazd z lepszym instruktorem). Za drugim razem miałam opanowane wszystko oprócz parkowania prostopadłego przodem z korektą. Oczywiście wylosowano akurat to i oblałam (zbyt mocno skręcam kierownicę w prawo po najeździe na lewy słupek i w efekcie najeżdżam na prawy słupek lub pachołek). Ale dałabym sobie prawo jazdy. Obecnie na trzecie podejście mnie nie stać, a jeśli nie zdam do 7...
Źródło: forum-muzyczne.net/index.php?showtopic=25621
Temat:
nie zdałam wściekła jestem jak diabli.
oblałam na łuku (mimo to pojechał ze mną na miasto i tam wszystko zaliczyłam bez problemu). zostałam nauczona w ten sposób ze mimo 3 prób (ostatnia po oblaniu) nie potrafiłam wycofać z koperty. finansowo poległam bo już zapłaciłam za egzamin (we wtorek mam) a nie wiem jak się tego łuku nauczyć do tego czasu, bo nie mam za co już godzin wykupić, że o innych opłatach nie wspomnę
Źródło: stajenka.fora.pl/a/a,2461.html
Temat: Egzamin na prawo jazdy
A ja zdałam za 3;) Juz nawet odebrałam;) Chyba zagadałam egzaminatora<lol>
Za 1 razem razem nerwy pooniosły mnie-
oblałam na łuku.Gdzie Instruktor zawsze sie smiał ze jestem mistrzyni łuku.Za 2-wymuszenie;)Ale jak to za 3 razem egzaminator powiedział gdy czekałam az pusto bedzie i wytłumaczyłam ze poprzedni na wymuszeniu oblałam-10 min do konca;) Ze wymuszenie to jest cos takiego na czym mozna na kazdym egzaminie oblac:)Uwazajcie tez na kontrolki;)
Koles który zdawał ze mna 2 egzamin oblał po 10 metrach Egzaminator nie domknął drzwi i pyta-Czy Pan jest...
Źródło: hiszpania.org.es/forum/viewtopic.php?t=651
Temat: Coś na temat prawka, czyli za którym razem Ci się udało:P
No niestety Teorię zdałam bezbłędnie, ale
oblałam na łuku Ponoć zbyt często patrzałam w lusterka Do tego miałam do czynienia z bardzo chamskim i niemiłym egzaminatorem potraktował mnie bardzo wzgardliwie i coś czuję, że nawet jakbym zdała łuk to i tak by mnie oblał na mieście Dobrze, że był tam przy mnie mój M., bo tak to nie wiem co bym zrobiła... Najgorzej, że kolejny termin egzaminu przypadnie mi pradopodobnie dopiero pod koniec września albo na początku października, bo są...
Źródło: forumwns.lh.pl/viewtopic.php?t=2575
Temat: za drugim razem
...widzę grona osób, które na opolski WORD nie będą specjalnie narzekać
nawet pomimo faktu, że zdałam za drugim razem
Co do czekania na egzamin (zarówno pierwszy jak i poprawka) to chyba miałam trochę szczęścia, bo na pierwszy czekałam po teorii niecałe 3 tygodnie, a poprawkę miałam również niecałe 3 tygodnie po pierwszym podejściu Very Happy Tak więc narzekać nie mogę.
Za pierwszym podejściem przegrałam z własnymi nerwami i
oblałam na łuku (lusterko o słupek przy cofaniu Sad ). A zaczynało się bardzo pozytywnie, bo pogoda dopisała i ruch na mieście miał być podobno niewielki, a i egzaminator okazał się bardzo miłym i spokojnym panem w średnim wieku. Widocznie było zbyt pięknie żeby mogło być jeszcze piękniej Wink
Drugi raz zapowiadał się już gorzej - piątek, godziny szczytu no i fatalna pogoda. Ale - paradoksalnie - może właśnie to pomogło Wink. Bo...
Źródło: naukajazdyopole.fora.pl/a/a,63.html
Temat: Po plotkujmy o zyciu .....
...spodziewałam. Absolutnie nie brałam pod uwagę takiej ewentualności. Oblałam na testach teoretycznych. Było mi niesamowicie wstyd, nie wierzyłam w wynik testu jaki wyświetlił się na monitorze. Potem miałam wrażenie, ze wszyscy się na mnie patrzą z pogardą w tym wordzie, jak wychodzili z egzaminu a ja stałam zła i paliłam jeszcze papierosa. Powiedziałam o tym tylko Mojemu P i najlepszej przyjaciółce. Całej reszcie świata nakłamałam, że
oblałam na łuku jadąc do tyłu. Zrobiłam 3 błędy w teście i to w pytaniach, jakie zawsze stwarzały mi trudności. Strasznie się tego wstydzę i nie mogę sobie tego darować. Już zapisałam się na kolejny egzamin. Tym razem 1 grudnia. Może nowy miesiąc będzie lepszy
Źródło: kobietymonu.fora.pl/a/a,53.html
Temat: prawko
Zdalam prawko za trzecim razem. W 2004 roku w lipcu.
Najpierw
oblalam na luku, czyli na placu, potem na miesice - przez to ze pomylilo mi sie, ze tramwaj stoi na przystanku a e facto jechal a po prostu przejezdzal, kolo budki.
A za trzecim zdalam i wogole egzaminator byl bardziej poblazliwy...
Od czasu jak zdalam prawko praktycznie caly czas jezdze autem..
Źródło: scypion.pl/viewtopic.php?t=3478
Temat: Dziś mam pierwszą jazdę...jestem przerażona!!!!
...na zakrętach" (a dodam, ze nie przekraczałam linii i krawężników ) Dodam jeszcze, ze zdawałma podczas oberwania chmury Po czyms takim nic juz nie jest takie samo. Na drugim egzaminie miałam problem ze sprzęgłem - nie czułam w ogóle stóp, nacisku, nogi mi podskakiwały ze zdenerwowania. Nie było w ogóle mowy o zaliczeniu czegokolwiek, a i tak zrobiłam "jakos" łuk. Na trzecim podejściu trzęsły mi się nie tylko nogi ale i całe ciało,
oblałam na łuku zatrzymanie tyłem (nikt kto jest zdrowy psychicznie takiego błędu by nie popełnił), nie mowiac o tym, ze reczny zwolnilam po delikatnych uwagach milego egzaminatora. Z dobrze rokującego przyszłego kierowcy stałam się niezdolną do czegokolwiek "blondynką". Póki nie przejdę terapii jestem skazana na komunikację miejską
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=1536
Temat: Jazda po łuku - rada
czy ktos moze mi dac jakaś wskazówke jak zrobić łuk samochodem clio? bo miałam juz 3 egzaminy i dwa razy
oblałam na łuku juz nie wiem jak mam to robić. prosze dajcie jakas rade
Źródło: l-ka.pl/forum/viewtopic.php?t=25
Temat: Prawko - egzamin
Rzezczywiście dziwne, u nas zdaje sie na placyk na punto , a
miasto na corsie.
A zmiany to maja take ze parkowanie równoległe i prostopadłe ma być przeniesone na miasto, :( zle tak bo to było określone widzisz słupek i kręcisz a na miascie to na wyczucie trzeba bedzie.
No ale chociaz łuk bedzie poszerzony :)
Ja
oblałam na łuku i nastepny egzamin 31.08. A oblałam bo na plycyku gdzie zdawałam były trzy linie, i mi sie pomyliły z tego stresu tzrymałam sie nie tej co trzeba, ale miałam nerwy, bo jakies durnie nie zamaali strej lini :mad:
Źródło: forum.pclab.pl/index.php?showtopic=104873
Temat: prawko jazdy
illit1, ja za pierwszym razem
oblalam na luku a tez mialam go w malym palcu i zła byla tak jak ty. tylko ze mi egzaminator kazal lusterka podniesc do gory i ja nic w lusterku nie widzialam i najechalam na linie. ( uczylam sie zawsze cofac po lusterku) no i teraz mam egzamin 18 listopada i boje sie ze znow mi nie wyjdzie ten luk. Nie przejmuj sie moze jakos zdamy to prawko wkoncu.
Źródło: abcslubu.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?t=2549
Temat: Jestem zla, bo...
Ja tez za drugim - za pierwszym był stres i
oblałam na łuku, którego nigdy wcześniej nie zepsułam. Ale za drugim już poszło gładko
Źródło: abcslubu.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?t=3661
Temat: Na dobry początek
Kochana nic się nie martw-nie jesteś sama
Ja także oblałam za pierwszym razem-Ty byłaś lepsza -wjechałas do koperty-ja nawet tego nie zrobiłam.
Oblałam na łuku-mój egzamin trwał 3 minuty Normalnie Bosko !!!
Za drugim razem było już dobrze bo zapanowałam nad swoim stresem.Wiedziałam czym to pachnie,jak to wygląda i zdałam "śpiewająco" -czego i Tobie życzę!
Głowa do góry.Zdasz.
Szkoda tylko tej stówki bo mogłyśmy ją w Lidlu zostawić
Źródło: poradniaoptymistyczna.fora.pl/a/a,2.html
Temat: Pierwsza jazda za mną ;)
Z tą jazdą po łuku to coś dziwnego bo ja nie znam ani jednej osoby która by oblała właśnie na tym manewrze.
To już znasz
Oblałam na łuku bo za pierwszym podejściem samochód za wolno się toczył i mi zgasł. Za drugim podejściem przejechałam łuk ale egzaminator stwierdził że najechałam w końcu na linie Wcale tak nie było.
Za drugim egzaminem zdałam bo egzaminator był super i mam prawko
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=36461
Temat: Marzec część VI .......
A wiecie nie sądziłam, że zdam, ale miałam naprawdę miłego egzaminatora i żałuję, że nie wyjec=hałam na miasto bo
oblałam na łuku - samochód zachował mi się jakoś dziwnie nie umiem opisać co się stało bo nawet egzaminator był zdziwiony, chyba inaczej pracowało te sprzęgło i.... ale jestem zadowolona bo zrobiłam wszystko co w mojej mocy żeby było dobrze. Trzymam za Adama kciuki.
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=50891
Temat: Największe marzenie chorych na bielactwo
Ha ha ha ha
Oblałam na łuku, przy cofaniu.. bo słońce tak mi kurewsko świeciło w szybę,że te pachołki mi się straciły.. I jak najechałam to było ops.. Ale egzaminator mi powiedział,że dziś jestem którąś z koleji osobą która oblała łuk bo słupki się straciły w słońcu... Ten co mnie uczył jeździł, też powiedział,że kicha bo te słońce.. a ja nie mam 10 letniego doświadczenia i nie wiem jak se radzić z takimi pierdołami.. Poprawkę mam 5...
Źródło: vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=630
Temat: Haczyki Egzaminatorów
A wiec na czym egzaminator Cie przyciął? Podstawowe błędy na egzaminie na placu/mieście Wypowiadajcie się a ja 3 raz
oblałam na łuku... nie mogę opanować nerwów. a ostatnio nie mogłam ruszyć na pół sprzęgle co robić?
Źródło: forum-muzyczne.net/index.php?showtopic=92902
Temat: prawko jazdy
ja tez zdalam dopiero za drugim razem, prawie 4 lata temu.
Zdawalam na placyku jeszcze (teraz ich chyba nie ma chyba ze sa? nie orientuje sie juz ). Ale placyk byl wylany chyba ze starego betonu i pod wplywem goraca sie troche pofaldowal Z tego powodu
oblalam na luku. Najpierw pan egzaminator zmierzyl mi odleglosc linijka od lini, a potem jak cofalam, to przez te pofaldowania mialam wrazenie ze juz jestem na koncu trasy i moge stanac (tak bylo widac w lusterku), a tak naprawde stalam tylnymi kolami na wielkim STOPNIU (jakbym byla na schodach) i brakowalo okolo 20cm...!
ale za drugim razem zdalam jako jedyna z 10-osobowej grupy Jako jedyna wyjechalam na miasto i jako jedyna z niego wrocilam Myslalam ze zjem tam...
Źródło: abcslubu.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?t=2549
Temat: prawo jazdy
maartekkk duzo pytan, ale po kolei... na jazdach jezdzilam z instruktorem-kolega, takze luzacko bywalo.... ale szlo tak sobie, generalnie czepial sie ze nie patrze na znaki, i ze jak on mi kaze w lewo to ja w prawo no ale zlecialo 30 godzin i nadszedl egzamin... pierwszy-
oblałam na łuku... drugi na miescie- wymusilam pierwszenstwo... a trzeci-ten szczesliwy,jakos poszedl... mialam mlodego egzaminatora, raz sie na mnie wydarl,ze jak omijałam auta po parkowane na jezdni, to ze za blisko sie ich trzymam, no ale z drugiej strony mialam podwojna ciagla wiec inaczej sie nie dalo... robilam parkowanie przodem, zawracanie na 3, i inne zawracania i jezdzilam... no i jakos poszlo... na koniec nawet ,mnie pochwalil ze umiejetosci...
Źródło: babskiswiat.net/viewtopic.php?t=392
Temat: Prawo jazdy
...troszkę, bo oblał mnie po godzinie płynnej jak na mnie jazdy za niezauważenie ukrytego w krzakch zakazu wjazdu. Po 3 egz. dokupiłam sobie jazdy i zaczął sie koszmar... nie wiem jakim cudem i dlaczego zamiast jeździć lepiej, robiłam takie okropne i oczywiste błędy. Każdej jazdy bałam się okropnie, dochodziło do tego, że z nerwów myliłam sprzęgło z hamulcem i na odwrót, tak mi się nogi trzęsły. Mimo to poszłam na kolejny egzamin- oczywiście
oblalam na łuku. Straciłam wtedy resztki szacunku do siebie. Może przesadzam, ale wtedy myślałam, że chociaż to mam nieźle opanowane. Dodatkowo czułam się okropnie oznajmiając w pracy, że oblałam kolejny egzamin. Moje koleżanmki w większości zdawały za 1 lub 2 razem. Na kolejne egzaminy nie miałam zamiaru juz się udawać ale zostałam zmuszona przez rodzin.ę. W końcu musieli wydać tyle pieniędzy za kurs. 5 wiedziałam, że nie zdam-...
Źródło: fobiaspoleczna.info/viewtopic.php?t=384
Temat: za którym razem wam sie udało ;-)
Ja zdałam za trzecim razem. Zawsze mówiłam, że jak już wyjadę z placyku to miasto zdam na pewno i faktycznie tak było. Dwa pierwsze
oblałam na łuku Zdawałam w tym czasie, kiedy zmieniły się przepisy i na kursie uczyłam się jeszcze parkowania na placu a na egzamin trafiłam, kiedy odbywał się on na nowych zasadach.
Dora - jak się zapiszesz na egzamin to zapisz sobie tą datę wyraźnie w kalendarzu - mój kolega zapisał się na poprawkę i cały czas mówił, że ma ją dziewiątego (czwartek) a w środę okazało się że egzamin miał we wtorek
Będę trzymać za Ciebie...
Źródło: forum.fiestaklubpolska.pl/viewtopic.php?t=34741
Temat: White van men- czyli o piratach drogowych
dżizas i jazdę do tyłu po łuku też? :shock:
bo ja od dziewięciu lat jeżdżę codziennie i jeszcze mi się nie zdarzyło jechać w tył po łuku cała nauka zmarnowana
rekaw snil mi sie po nocach w zyciu takie zachowanie mi sie nie przydalo
Oblałam egzamin właśnie na łuku... Dodam, iż prowadziłam Cinquecento
ja też
oblałam na łuku - a za drugim razem zdałam
a najbardziej zdziwiony tym był mój instruktor
Źródło: maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=38252
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plskrzydlatta.keep.pl