Temat: EEG i te sprawy
Badania te umożliwiają wygenerowanie ładnych obrazków i to jest - w moim przekonaniu - to, co sprawia, że ogół ludzi otwiera usta i bije brawo.
Jako laik - może nie kompletny, ale jednak laik - mam podobne wrażenie. Żeby sprawdzić, czy dana książka psychologiczna została wydana w latach 80-tych, 90-tych, czy 2000-nych, wystarczy przejrzeć, ile jest skanów mózgu . Obrazki mózgu ze świecącymi się fragmentami są obecnie obowiązkowe w tekstach w prasie popularnej i w większości zupełnie nic nie mówią (a już na pewno nie przeciętnemu czytelnikowi).
Ale mam też pytanie (do Jana).
We wprowadzeniu na naszej stronie zaznaczasz ograniczenia mierzenia ERP-ów oraz PET-ów i fMRI. Wspominasz też krótko o MEG. Czy nie jest tak, że MEG przezwycięża wady poprzednich techink i pozwala obserwować...
Źródło: kognitywistyka.net/forum/viewtopic.php?t=115