Temat: przewóz kosmetyków przez granicę
...Sporo podróżuję, więc raz na jakiś czas kontrola szwajcarskiego celnika wypada na mnie. Nidgy nie miałem problemów.
Widzę subtelną różnicę między szwjcarskim i polskim celnikiem.
Szwajcarski celnik zachowuje się jakby od niego zależał porządek w Szwajcarii. Jak jego ocena sytuacji podpowie mu, że to co widzi to złamanie prawa to nie odpuści, bo przecież system opiera się na porządku i praworządności. Jednakże, gdy widzi przed sobą obraz uczciwości i kultury to zwykle je odzwajemnia z uśmiechem.
Przeciętny polski celnik szuka pretekstu żeby coś wyłudzić. Jak widzi naruszenie prawa to zamiast poczucia swojej misji rodzi się w nim apetyt. Dla niego porządni ludzie są irytujący, bo trudno ich złupić, więc po cholerę być dla nich miłym.
Mam nadzieję, że pojawiają się w polskim Urzędzie Celnym ludzie myślący inaczej. Moje doświadczenia są z ubiegłych lat...
Źródło: polacy.ch/forum/viewtopic.php?t=139