Temat: Swięto zmarłych-jak rozmawiać z dzieckiem?
...będzie to co przed narodzeniem - czyli jedno wielkie NIC. Można spytać dziecko czy odczuwa jakiś dyskomfort, że go 5 lat temu jeszcze nie było na tym świecie, że nie istniał, a atomy z których jest zbudowany latały gdzieś po swiecie, albo rosły na łące w postaci trawy, którą potem zjadła krowa, którą potem zjadła mama, która potem wyprodukowała mleko, które potem zjadło dziecko i od niego urosło.
Wówczas dziecko dostanie panoramiczny obraz śmierci w kulturze człowieka i lepiej to zrozumie. I to będzie normalne, naturalne, prawdziwe. I nie sądze by dziecko miało jakieś powody do strachu czy smutku.
Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,575,86461356,86461356,Swieto_zmarlych_jak_rozmawiac_z_dzieckiem_.html