Temat: Przewodnictwo tatrzańskie obecnie
...grupa chodziła ze mną poza szlakami w górach w których byłem pierwszy raz w życiu... Nawet dostałem za to "zwrot kosztów". To było zjawisko wówczas typowe.
Na takich zasadach jak piszesz to ja prowadzilam w życiu ze 30 różnych obozów wędrownych, lub pobytowo-wędrownych w Beskidach, Tatrach, kilkunastu pasmach górskich Słowacji, jeden raz do Rumunii (Retezat), raz w Piryn a po roku 1990 na Ukrainie.
Prowadząc pierwsze obozy na Słowacji a także w Retezacie i w Pirynie miałam tez tylko uprawnienia przewodnika beskidzkiego, bo uprawnienia tatrzańskie zrobiłam później.
Teraz to zjawisko istnieje nadal, chociaż zdecydowanie nie jest tak powszechne. Rzecz polega na tym ze w latach 70 i 80 zorganizowany przez "Almatur" wyjazd w Małą Fatrę to była jedyna możliwość wyjazdu za granicę w góry trochę wyższe niż Beskidy. Teraz każdy moze jak chce...
Źródło: 321gory.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=2066