Kutas Szklanka, czyli barwna podróż przez odmęty życia (autorstwa ...
Temat: Kącik czytelnika czyli co czytamy
...Wielkie Marzenie. Mały biały domek, otoczony wiekowymi sosnami, po którego ścianach pnie się dzikie wino. To marzenie było ze mną, gdy gnieździłam się w jednym pokoju z przyrodnim rodzeństwem. Gdy moim światem stał się głośny, przepełniony akademik. Było ze mną, gdy dzieliłam życie z kimś, z kim nie powinnam. I wreszcie w maleńkiej kwaterunkowej kawalerce, gdzie umierałam powoli jak dziki ptak w ciasnej klatce. Po latach zwątpienia obraz domku z marzeń zaczął blaknąć. Zapomniałam, jak szumią sosny i śpiewają ptaki. Zapomniałam, jak słońce przegląda się w szybkach, a wiatr rozwiewa płatki kwiatów. Ale mały biały dom nie zapomniał o mnie⌠* Kochana Ewo, tak, tak, do Ciebie piszę, koleżanko sympatyczna. Z okazji trzydziestych drugich urodzin życzę Ci tego samego, co rok temu, dwa lata temu, pięć lat temu i trzydzieści pięć lat też, choć wtedy nawet w...
Źródło: coricamo.com/forum/viewtopic.php?t=390
Temat: Moje ciapanie...
...sobie np. że w środku grudnia musieliśmy wymienić drzwi wejściowe. Były tak sprytnie zamaskowane panelami, że nie zauważyliśmy jak wielkie są szpary. Śnieg sypał, a ja nie miałam drzwi. Zimą też namalowałam obraz w podzięce Matce Boskiej. Tak, tak....nie śmiejcie się. Jak marzyłam o domku to wszystko się sprzysięgało, żebym go nie miała. Oszczędności szlag trafił, odprawy za przejście na emeryturę też...W tej sytuacji
obraz domku oddalał się. Co mi pozostało....tylko modlitwa. Modliłam się zatem do Mateczki Najświętszej i obiecałam jej, że jak będę miała ten domek to namaluję dla niej obraz. Nie było to łatwe, bo wieki nie malowałam, a moje umiejętności nie są za dobre. Nigdy nie malowałam takich obrazów. Słowo się rzekło....
...a oto efekt....tylko się nie śmiejcie, wiem, że moja Matka Boska jest (mówiąc delikatnie) taka niesakralna i...
Źródło: forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=20683
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plskrzydlatta.keep.pl